- pół szklanki komosy ryżowej (quinoa)
- 3 ząbki czosnku
- pół pęczka natki pietruszki lub świeżej kolendry
- zielone "zdrowie" - garść szpinaku, jarmużu lub roszponki
- masło i oliwa
- sok z cytryny
- 100g sera feta, halloumi lub oscypka
- 3 łyżki płatków migdałowych
- sól, pieprz
- oliwki
- grzyby (borowiki, maślaki, podgrzybki lub pieczarki)
Komosę wsypać do rondelka i mieszając podprażyć. Zalać 1 szklanką wody, doprawić solą, pieprzem. Dodać pół łyżeczki oliwy, pół łyżeczki soku z cytryny i pół ząbka czosnku. Przykryć i gotować pod przykryciem na minimalnym ogniu przez 5-7 minut (rzadko ten czas trzeba wydłużyć do 15 minut). Zostawić do wchłonięcia całej wody.
Grzyby umyć i pokroić na plasterki. Natkę lub kolendrę i jarmuż posiekać. Na większej patelni podsmażyć czosnek. Dodać grzyby, natkę i jarmuż. Doprawić solą i pieprzem. Smażyć przez około 5 minut, mieszając od czasu do czasu. Do całości dodać ugotowaną komosę. Smażyć kolejne 2 minuty cały czas mieszając. Połączyć z pokrojone w kostkę fetą lub podsmażonymi, grubymi plastrami sera halloumi oraz oliwki. Dodać umyte liście szpinaku lub roszponkę i jarmuż. Posypać zarumienionymi na patelni płatkami migdałów. Skropić sokiem z cytryny z dodatkiem łyżki wody, soli i pieprzu.
Na zdjęciach wersja z jarmużem (część liści nie była posiekana i podsmażana) oraz serem fetą i świeżym koperkiem zamiast natki.
Eat clean! Jedz zdrowo!
Eat clean! Jedz zdrowo!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz